17 września 2014 roku uczniowie klasy IIGA i IIGB wraz z opiekunami panem Romanem Sobczyńskim i Krzysztofem Porębiakiem wybrali się na rajd rowerowy do skansenu archeologicznego w Gieczu.
Droga minęła bardzo szybko, bo wszyscy wykazali się doskonałą kondycją i bez żadnych niespodzianek dotarliśmy na miejsce.
W bramie skansenu powitała nas pani przewodnik. Po małym odpoczynku rozpoczęliśmy zajęcia o dumnie brzmiącym tytule „Chłop robotny, żona pyskata - zdobędą pół świata”. Pani przewodnik opowiedziała nam, jak w średniowieczu postrzegano rolę społeczną kobiety i mężczyzny, jakie prawa im przysługiwały, jakie prace musieli wykonywać. Po krótkim wstępie uczniowie zostali podzieleni na dwie grupy, które rywalizując między sobą starały się udzielić odpowiedzi na te pytania. Każdy z uczestników mógł postrzelać z łuku czy wykonać ozdobę na rękę.
Po zajęciach wszyscy, których zmęczył wysiłek fizyczny, mógł odpocząć i upiec kiełbaski przy ognisku. Po odpoczynku udaliśmy się w okolice kamiennego kościoła, gdzie w ekspresowym tempie trwają wykopaliska. Pani archeolog opowiedziała nam, iż w tym miejscu znaleziono ślady osady z X wieku – chaty i warstwy kulturowe. Co ciekawsze jednak, znaleziono również obiekt wcześniejszy - sprzed 2500 lat. Oznacza to poświadczone osadnictwo kultury łużyckiej w tym miejscu. Najciekawszy ze znalezionych pojedynczych obiektów to waga szalkowa z XI lub XII wieku, co podkreśla charakter targowy tej osady.
Około godziny 14:00 zaczęliśmy się zbierać do powrotu, lecz wyjechaliśmy z małym opóźnieniem, ponieważ jednemu z uczestników zerwał się łańcuch. Do Kleszczewa dotarliśmy cali i zdrowi, planując już kolejny rajd.